Dziś startuje „Ciało – mój dom”
Uśmiechnęłam się, napisawszy ten tytuł. Wyobraziłam sobie dziewczynkę, która biegnie po trawie, rozpędza się i podrywa do lotu, choćby w wyobraźni. Ciało, które „startuje”. Które biegnie na spotkanie. Coś też ląduje, mianowicie moje zaproszenia do grupy skończą się już na dniach, bo energię skieruję na prowadzenie tego projektu. Jeśli woła …