Lęk jak mroźny niż genueński

Jak nagły niż genueński, który nadciągnął nad Polskę i zmroził nas chłodem i zalał deszczem – lęk może zalewać i zamrażać. Przychodzić w momentach, których nie chcemy (choć nieraz już bardzo dobrze je znamy, bo tworzą wzory – jak paisley, który tak lubisz na sukience). Lęk to opiekun, który przynosi …

Pomieścić przypływy i odpływy

Z autobusu miejskiego w Warszawie, którym wracałyśmy z wieczornego spaceru po Łazienkach, Ania wysiada bez portfela. Myślę więc o tym, jak zmagam się z faktami o życiu. Fakty o życiu brzmią tak: trudne rzeczy się wydarzają: opuszczają nas przyjaciele, gubimy klucze, płacimy mandaty, nie dostajemy premii, tracimy pracę, chorujemy. Nawet …

Jaki jest Twój lęk?

Jaki jest Twój lęk? Jak to jest być Tobą, gdy do Ciebie przychodzi? Co do Ciebie mówi, jaką przestrzeń w Twoim życiu zajmuje? Jak to, jaki on jest – wpływa na sposób, w jaki Ty jesteś w świecie? Pomagają mi myśleć o lęku książeczki dla dzieci. Tę napisała i narysowała …

Czego boją się dzieci?

Czego boją się dzieci, gdy idą do przedszkola, szkoły? Te małe boją się, czy rodzic wróci, czy zostawi je tam na zawsze – bo zegary są dla nich jak tajemnicze wzorki na ścianie, których nie rozumieją. Boją się, że nie poradzą sobie w toalecie. Boją się, że się zgubią w …

Niedziela wśród miesięcy

Usłyszałam wczoraj w radio określenie „August Blues”. Ach, pomyślałam, nie jestem sama we wszechświecie. „August Blues”, sierpniowa melancholia, to przeczuwanie smutku związanego z odchodzeniem lata. „Sierpień to taka niedziela wśród miesięcy”, powiedział prowadzący audycję, niestety nie wiem, na jakim kanale, bo jadąc autem używałam kilku. Po niedzieli jak wiadomo jest …

Statek i kamień na wodach lęku

„Czy wiesz, dlaczego statek unosi się na wodzie, a kamień nie potrafi? Bo kamień spogląda jedynie w dół. Ciemność wody jest potężna i trudno się jej oprzeć. Łódź także czuje tę ciemność, która usiłuje zapanować nad nią i wciągnąć pod taflę. Statek posiada jednak sekret. Spogląda nie w dół, ale …

Syndrom oszusta – lęk, który kurczy życie

Jedna z pacjentek Pauline Clance, która wraz z drugą badaczką, Suzanne Imes, w latach ’70 ubiegłego wieku zdefiniowała zjawisko nazywane „syndromem oszusta”, opowiadała o tym, że wychowywała się na wsi, a  jej ojciec prowadził farmę świń. Gdy jako dorosła kobieta wchodziła do biurowca, w którym pracowała na wysokim stanowisku, przeżywała …

Doświetlenie

Chcę Wam pokazać pamiątkę, jaką sobie namalowałam w Bieszczadach. Zauważyłam, że malowanie pomaga mi, kiedy czuję radość, ekscytację, smutek, ból, lęk, zagmatwanie. Dawno nie znalazłam zajęcia, które by tak radykalnie pozwalało mi pobyć przy sobie, ze sobą. Tak od razu i natychmiast. W tak błogosławionym skupieniu. Oczywiście towarzyszy mi w …

Gdy wzrok pracuje więcej

Kiedy w naszym życiu dużo jest lęku, mięśnie wokół naszych oczu wchodzą w stan chronicznego napięcia. Wzmożona czujność podpowiada, że musimy patrzeć uważnie na otoczenie i brać pod uwagę wszystkie zachodzące w nim, choćby najdrobniejsze, zmiany. Gdy o tym usłyszałam po raz pierwszy, przypomniało mi się, że „strach ma wielkie …

Flauta, sztorm i nasz układ nerwowy

Flauta jest trudna do zniesienia, bo rozkłada naszą sprawczość na pokładzie jak niepotrzebny nikomu żagiel. Sztorm jest trudny do przetrwania, bo wystawia na próbę naszą pomysłowość, zwinność, siłę i zdolność zachowania trzeźwego myślenia. Podobnie brak przygód i zanurzenie w „ciągle to samo” sprawia monotonię i poczucie utknięcia, które staje się …

Rytuały i robienie czegoś inaczej

Są rzeczy, które lubię robić tak samo. Piję na przykład rano herbatę z szałwii i delektuję się „dolewkami”, bo zioła wtedy nie zapadają się w gorycz. Denerwuje mnie, gdy ktoś „sprząta” mi kubek, bo ten kubek staje się moim towarzyszem dnia. Mam swoje rytuały, poranne, popołudniowe, wieczorne. Ocalane nawet gdy …

Kaprysy słodkiego miłego

– Tato, czy mógłbyś pojechać do nas do domu po hamaki turystyczne i przysłać mi je paczkomatem? – pytam niepewnie na początku urlopu na drugim końcu Polski. No bo nie spakowałam. Odłożyłam w ostatniej chwili. Bo zajęłyby miejsce, na przykład ogórkom kiszonym które lubią dzieci, a kiszonki zdrowe są. Albo …