Na warsztacie o empatycznej komunikacji jest bardzo intensywnie – ponieważ to nie jest wykład ani webinarium, skupiamy się na możliwości doświadczania i nauce przez praktykę.
Nauczyłam się tego od Pernille Plantener podczas prawie rocznego kursu Coachingu Opartego o Potrzeby. Czekałam na tę szkołę też aż rok od momentu zgłoszenia chęci udziału – bo Pernille bywała w Polsce rzadko. Szkoła miała być w Gdańsku, a zaczęła się online w kwietniu 2020. I cotygodniowe spotkania wyciągnęły mnie ze stanu zamrożenia i paniki, w jakim się znalazłam z początkiem pandemii. Pokazało przede mną nowy świat to, że zajmowaliśmy się właśnie doświadczaniem – i empatii, i transformacji poprzez bycie z drugim człowiekiem, słuchanie i zadawanie pytań.
To od Pernille nauczyłam się, jak pracować online. Jak nie marnować minut. Jak stwarzać przestrzeń w kontakcie właśnie w taki sposób. Połączyło się to z wcześniejszą moją fascynacją możliwościami pracy na tym, co wnosi grupa, którą rozwijałam na sali warsztatowej.
Ogromnie miło było mi słuchać informacji zwrotnej i pod koniec warsztatu, i po nim. To dla mnie bardzo ważny moment, gdy uczestnicy opowiadają, co sobie biorą i czego potrzebowaliby więcej. Wojtek, który łączył się z nami ze Szkocji, podzielił się takimi wrażeniami tekst na grafice pod spodem) – które także mnie uskrzydliły
Nadal zbieramy grupę na spotkanie 26 marca – może masz ochotę sprawdzić, czym jest empatyczny kontakt i co może dać Tobie?
Bądźcie dobrzy dla siebie
M