Puzzel, który nie pasuje

Puzzel, który nie pasuje

„Jestem jak puzzel z układanki, który nigdzie nie pasuje” – usłyszałam kiedyś.

„Nie pasuję tu” – może Ci przychodzić do głowy w przeróżnych miejscach. Gdy zbierają się w jednym miejscu profesjonaliści, którzy zajmują się tym, co Ty. Albo na szkolnej wywiadówce.

„Nazbyt odstaję” – to kolejna myśl, bo akurat przypominasz sobie, na jaki temat jeszcze brakuje Ci wiedzy. Może Twoje myśli biegną do szuflady pełnej nieposortowanych kwitów albo do egzaminu oblanego na studiach.

Regularnie jeszcze do niedawna miewałam sny o tym, że muszę wrócić do szkoły i zdać jakieś zaległe sprawności z w-fu. Po trzydziestu latach w końcu odkryto, że nie wszystko u mnie w tej materii w porządku. Co? Nie mam pojęcia. W końcu „syndrom oszusta” to przeczucie.

A to, co niejasne, czyli nie w pełni uświadomione, płata nam największe figle.

Może nadal skrada się za mną zdanie nauczycielki wychowania fizycznego w klasie maturalnej, która widząc mnie na torze przeszkód stwierdziła donośnie (tak, że cała grupa słyszała): „Jak ty sobie w życiu poradzisz?”.

Dorosłym swoim umysłem mogę stwierdzić, że była to wredna baba, a ja w tamtym czasie rzeczywiście chorowałam i w-f to nie była moja bajka.

Jednak kleją się do nas całe szuflady takich zdań, którym potrzebujemy odbierać moc. Te szuflady bywają tak pełne, że nie są w stanie pomieścić dowodów na to, jakie odnosimy sukcesy.

Gdy czujesz się jak puzzel, który nie pasuje, potrzebujesz szukać w sobie tego niepasującego kawałka i otoczyć go opieką.

Już dziś startuje grupa rozwojowa online „Syndrom oszusta”. Zostały w niej jeszcze dwa miejsca. Jeszcze dzisiaj także koszt udziału to 190 zł zamiast 220.

Będziemy znajdować różne niepasujące puzzle i nasze nieświadome „poczucia” (że nie pasuję, nie umiem, oszukuję) zamieniać w uświadomienia, które dają siłę.

Informacje i zapisy znajdziesz TU [KLIK].

Bądź kochający i życzliwy dla człowieka, którym jesteś <3

Małgosia