Wspólnota dialogujących części

Można powiedzieć, że tym objawia się stawanie dojrzałym, zdrowiejącym wewnętrznie człowiekiem: gdy rozpoznajemy rozmaite części nas samych i gdy zaczynamy być z nimi w dialogu. Te nierozpoznane, utracone, albo wyparte – kierują naszym życiem z wielką siłą, ale z ukrycia. System Wewnętrznej Rodziny – to kierunek terapeutyczny, którego podwaliny stworzył …


Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/malgorzatarybak/websites/wp_2/wp-content/themes/fluida/includes/loop.php on line 270

Warsztat o złości wraca

Ponieważ kilka osób pytało o inny termin warsztatu o złości, daję znać, że będzie możliwość wziąć w nim udział 15 października, w piątek, w godz. 19:00-21:30, na platformie ZOOM. Podczas warsztatu będziemy się uczyć, jak możemy opiekować się swoją złością i jak czerpać z niej siłę, jednocześnie dbając o ludzi …

Mężczyzna może prosić o pomoc

O samotności mężczyzn mówi się mało. Wiele mówią za to statystyki (nie)leczenia przez nich depresji i samobójstw (w zeszłym roku w Polsce wśród osób, które skutecznie odebrały sobie życie, 77% stanowili mężczyźni). Utarło się z dziada pradziada, że proszenie o pomoc to obciach. Że facet przed nikim się nie powinien …

Jeszcze możesz dołączyć do warsztatu o marzeniach :)

Wczoraj osoby zapisane na czwartkowy warsztat o marzeniach otrzymały ode mnie „Rozkwitalnik marzeń” – 96-stronicowy workbook w formacie PDF o potrzebach i marzeniach. Można w nim znaleźć sporo przestrzeni na spotykanie się ze sobą i tym, co ważne w nas. Do warsztatu można jeszcze dołączyć (informacje i zapisy – TU …

Dojrzeć, że można nas kochać

Przestajemy widzieć siebie, gdy przyzwyczajamy się do życia swoimi wygórowanymi oczekiwaniami wobec siebie. Oczekiwania zaś mają to do siebie, że nigdy nie doznają momentu nasycenia. Są jak głodne stworzenia z żołądkami bez dna (mało się o tym mówi, że perfekcjonizm jest jak nałóg). Gdy patrzę na siebie przez szkła oczekiwań …

Widziałam siebie

Pisałam przedwczoraj w newsletterze o widzeniu siebie, a wczoraj zobaczyłam siebie w ogrodzie. Pochyloną nad ziemią. Skupioną. Wolną, bo już nie jest tak, jak w dzieciństwie, gdy rzeczy można było sadzić w jeden określony odgórnie sposób. Albo gry wyrwanie czegoś było nie do pomyślenia. Albo gdy pielęgnowanie roślin było monotonną …

Drugi list o odporności

Daję znać, że do Waszych skrzynek dotarł kolejny list ode mnie – o tym, co może nam pomagać w budowaniu odporności psychicznej. Dzielę się tym, co nie jest całkiem oczywiste i nie kojarzy się pewnie jako pierwsze z rezyliencją. Bo gdy spojrzeć bliżej, to okazuje się, że „być odpornym” – …

O rozkwitaniu i owocach jesienią

Czy rozkwitać można jesienią? Wierzę, że tak! Jesień zachwyca kolorami. Opowiada o pełni. O tym, że na wszystko jest czas. I po to, by ucieszyć się owocami, potrzebujemy coś wsiać. Moje (trwające krótko) doświadczenie ogrodnicze mówi o tym, że wyrasta tylko część posianego i posadzonego. Ale gdyby nie ten czas …

Złość, która przykrywa wstyd

Wstyd jest najbardziej przykrym uczuciem, jakiego może doświadczyć człowiek. I najtrudniejszym do przeżycia. To jak bycie odartym z ochronnej szaty, nagim i wystawionym na światła reflektorów, bez możliwości obrony. Jednym ze sposobów poradzenia sobie z nim jest przykrycie go złością. Człowiek, który doświadcza zawstydzenia, może być gotów wysadzić w powietrze …

Pedagogika wstydu

Byłam wczoraj na wywiadówce. Siedząc w ławce w klasie przypomniałam sobie wiele dziecięcych uczuć. Mam od dawna taką myśl, że to ogromnie smutne, że narzędziem systemu edukacji tak często jest wstyd. Jak to możliwe, że tylu pedagogów, którzy powinni wiedzieć, co służy dzieciom – nie wiedzą tego. Wspólne czytanki najgorszych …

List z listkiem do wywaru wzmacniającego odporność

Do skrzynek osób zapisanych na newsletter pofrunął dziś z babim latem list o odporności psychicznej we wrześniu. Wrzuciłam do niego jeden wzmacniający listek, który można codziennie zaparzać jako napar wspierający Waszą rezyliencję. Listek pochodzi z terapii ACT, której odkrycia mnie zachwycają i niosą światu wiele wsparcia (żeby było jasne: nie …

Pomagam odzyskiwać sprawczość <3

Jest to jedna z tych rzeczy, które kocham w mojej pracy. Że moją rolą nie jest udowadnianie, że to ja jestem ekspertem od życia klienta (bo w żadnej mierze nie jestem), ale bycie dla niego. By to on mógł doświadczać swojej autonomii, wyboru, zasobów. By mógł rozwijać swoją sprawczość. Dlatego …