Gdy rodzi się mama

Nie lubię określenia „macierzyństwo bez lukru”, choć rozumiem, że powstało w odpowiedzi na drugą skrajność – perfekcyjnych pań domu i klubików idealnych żon i mam. Lubię myśleć o macierzyństwie jako o procesie rodzenia się mamy. To, że bywa ogromnie bolesny, nie wynika wcale z tego, że dzieci przychodzą na świat …

Ze świata ciszy

Wydaje mi się, że upłynęło kilka lat, a nie dwa i pół miesiąca, od czasu, gdy choroba zmieniła moje życie i zabrała mnie na długi spacer. Trochę jakby wyznaczyła nową epokę. Przyszła nagle (zostawiając z poczuciem, jakie to nie do wiary) i oddzieliła czas przeszły wyraźną kreską. Natomiast trudno powiedzieć, …

Podejmij wyzwanie przyjęcia siebie

Całkiem niedawno usłyszałam zarzut, że ze swoim JA+JA promuję egoizm, który usuwa z horyzontu drugiego człowieka. Moja asertywność, nadal na etapie powolnego rozwoju ze stanu uprzedniego niebytu, w którym na porządku dziennym było rozdawanie ludziom siebie i wszystkiego swojego na prawo i lewo na podwórku bez granic (dziś wielu z …

Spożytkuj swój gniew

Choćbym nie wiem ile napisała już o gniewie, ciągle mam poczucie, że to początek tematu. Historia zna tak wiele momentów, gdy strasznie szkoda, że ktoś się wściekł, ale równie wiele, że to tragiczne, że nie wściekł się nikt. Wiele zmiatanej pod dywan krzywdy można by zatrzymać, gdyby pozwolić sobie się …

Dlaczego nie da się kochać, dowalając sobie

„Przepraszam, że zajmuję Ci czas”. „Moje problemy są nieważne”. „Nie chciałabym rozklejać się nad sobą”. „Daję radę”. Jeśli szukałabym przeciwieństwa empatii, jedną z rzeczy, jaka przychodzi mi do głowy, jest samowystarczalność. Wspominałam kiedyś na warsztatach, jakiego szoku doznałam, czytając na jakimś forum wypowiedzi młodych, „debiutujących” mam. Gdy jedna z nich …

Działacz

Działanie zakrywa tak wiele nieodsłoniętych potrzeb, próbuje uśmierzyć tyle frustracji. „Działanie” zaleca się jako tabletkę na złe samopoczucie czy kryzys – jest słabo, zatem „zróbmy coś”. Najlepiej „coś wielkiego”. To trochę jak wójt wsi, w której ludzie dawno stracili motywację do orania i zasiewu, więc organizuje wielki piknik. Jakby jakiś …

Zdradzeni przez ojca

„Błędem, który często popełniają osoby cierpiące na problemy z poczuciem własnej wartości, jest przekonanie, że jesteśmy godni szacunku tylko wtedy, gdy jesteśmy godni podziwu” (Christophe Andre) – taką myślą podzieliła się na swojej stronie Pracownia Humani. Praca od wielu lat w sferze tematyki tzw. work-life balance doprowadziła mnie do punktu, w …

Szybki i wściekły – tym bardziej, im mniejszy w środku

Wracałam z dziećmi wczoraj naszą trasą dość szybkiego ruchu w kierunku na naszą wioskę. Ponieważ godziny szczytu, więc i szybki ruch zredukowany ilością aut podzieloną przez dużą, acz ograniczoną ilość trzech pasów, na których auta zjeżdżające ze skrzyżowania i dróg dochodzących dopiero jakoś organizowały szyk do dalszej jazdy. Gdy rozpędziłam …

Gniew

W starannym wykształceniu nie otrzymujemy najczęściej okazji do rozwoju tej kompetencji – radzenia sobie z gniewem. W małżeństwie i rodzinie boli to potem bardzo. Ileż kłopotu sprawia niewyrażony lub nieumiejętnie wyrażony gniew. Tłumiony, który potem wykwita wielkimi wybuchami; albo ubrany w ciche dni, dąsy i sarkazm, lub przetaczający się jak …