„Nie wiem, jak się nazywam”

Większość z nas potrafi przywołać w pamięci doświadczenia, w których mawiamy „nie wiem, jak się nazywam”, „nie wyrabiam”, „nie ogarniam”, „padam”. Te słowa to ważne drogowskazy, które dają nam znać o rozłączeniu z własnym ciałem i stanem ducha, czyli z tym, co Deb Dana, psychoterapeutka i badaczka autonomicznego układu nerwowego, …

Five Minute Journal, pięć minut namysłu

„Jak mogę wiedzieć, co myślę, dopóki nie zobaczę, co mówię?” (E.M. Forster, angielski pisarz i eseista) To zdanie wisiało na ścianie sali, w której mieliśmy jedne z wielu zajęć z pisania na filologii angielskiej. Uwielbiałam je całym sercem. Pisanie przychodziło do mnie jako sposób opiekowania się sobą i wyrażania siebie …

Niedziela: historie naszych układów nerwowych

„Monika nie lubi niedziel. Gdy nadchodzi niedziela, ogarnia ją uczucie pustki i zmęczenia, choć chciałaby razem z rodziną chodzić na spacery i grać w planszówki. Kiedy spotyka rano w kuchni swojego męża z dwudniowym zarostem, w rozwleczonej piżamie, zaczyna ogarniać ją wściekłość. 'Jak ty wyglądasz!’ – mówi do niego. 'Daj …

Autonomiczna podróż przez stłuczkę

Widzicie, jak jem „Chmurkę” tuż po podpisaniu oświadczenia o kolizji. W czwartek spieszyłam się do domu, bo synek lada moment kończył lekcje, a nie miał kluczy. Mój system tego dnia jechał już na oparach niewyspania, bo jak zwykle pierwszy tydzień września przyszedł ze swoim „za dużo”. Zapaliłam stacyjkę i do …

Przeżycia otulone refleksją

Na zdjęciu widzicie mojego 19-letniego syna, Krzysztofa, który nocą pisze dziennik. Taras zanurzony jest w głośny szmer cykad, a do plafonu na ścianie przybiegają jaszczurki. Słusznie spodziewają się, że właśnie tam będą się gromadzić komary, muszki i ćmy, więc kolacja podana. Widzę mojego syna za szybą, w połowie piżamy, bo …

Społeczna sieć, która nas trzyma

– Jestem sama. – Muszę sobie poradzić z tym sama. – Nikt mnie nie wspiera. Możemy mieć taką część nas samych, która bardzo sprytnie wymazuje nasz życiodajny, piękny i pełen mocy kontekst ludzi, którzy są wokół nas. Ta część wmawia nam, że żyjemy na pustyni. Co gorsza, wspiera nas w …

Świętowanie życia – przy capuccino i bez

Dzień dobry, tu Małgosia! Już po porannej kawie jesteście? ☺️ Pamiętacie, że we Włoszech capuccino tylko do południa, potem to obciach? (Och, podczas tegorocznych wakacji byłam w związku z tym bardzo obciachowa i zamawiałam capuccino o każdej porze dnia i nocy 🙂 19 lipca świętowałam swoje 50. urodziny z postanowieniem, …

Czego boją się dzieci?

Czego boją się dzieci, gdy idą do przedszkola, szkoły? Te małe boją się, czy rodzic wróci, czy zostawi je tam na zawsze – bo zegary są dla nich jak tajemnicze wzorki na ścianie, których nie rozumieją. Boją się, że nie poradzą sobie w toalecie. Boją się, że się zgubią w …

Paluszek i główka to szkolna wymówka

Obudziłam się z raną na dziąśle i nieprzytomnością, która sygnalizowała, że albo budzik za wcześnie zadzwonił, albo poszłam spać za późno, starając się domknąć przynajmniej najważniejsze sprawy, by dotrzeć w końcu do łóżka. Może też jakaś część mnie tego ranka wymazała mój kontekst: 4,5 tysiąca kilometrów zrobionych tego sierpnia autem …

Twój kontekst, nie Twoje wyobrażenia

Wszyscy czasem wpadamy do bańki, w której spędzamy minuty, godziny a nieraz i lata. Wyświetlają się nam w niej cudowne iluzje o naszej wszechmocy. Spędzamy w niej czas z planami stulecia, które nie mogą się zrealizować, ze złością na siebie, czasem nieplanowaną złością na innych (gdy nagle wybuchamy na dzieci). …

Brzuch napełniony zachwytem

„Z każdym uczuciem, jakiego doświadczamy, powiązane są potrzeby. Przyjemne uczucia to pełna światła korespondencja na temat potrzeb, które zaspokoiliśmy. Zachwyt na przykład mknie z informacją o spełnionej potrzebie piękna, gdy urzeka cię świt w brzozowym gaju albo sposób, w jaki twój kolega trzyma w ramionach swojego dwuletniego synka. Jeśli potrzebowałeś …