Smutek niewyrażonego

W naszym domu jest także królik. Gdy wchodzę do pokoju Ani, gdzie mieszka po sąsiedzku ze świnkami morskimi, te drugie zawsze piszczą jak szalone. I to nieważne, ile razy wejdę. Zawsze mają ochotę na coś i głośno o tym opowiadają. Wystarczy, że usłyszą szuranie moich kapci na schodach. Nie jak …

Małżeństwo i samotność

Napisałam ostatni tekst dla Aletei [KLIK] oryginalnie pod innym tytułem – „Samotność w małżeństwie”. I choć redakcja postanowiła zaciekawić czytelników zmieniając go na pytanie: „Czy małżeństwo jest po to, by leczyć samotność?”, ja nie miałam intencji, by postawić sprawę albo-albo. „Leczy samotność” albo „w ogóle nie jest od tego”. Bardziej …

Wychowanie

Kochane – uczy się kochać siebie. Przyjmowane – uczy się przyjmować siebie. Wspierane w trudnościach – uczy się siebie wspierać. Postrzegane jako wartość, dlatego, że jest, a nie przez pryzmat osiągnięć i wyników – uczy się widzieć siebie jako kogoś wartościowego bez względu na to, co osiąga. Doceniane – uczy …

To, co przewrażliwione

Jeśli skleisz potłuczoną filiżankę klejem do porcelany, to potem przy każdym stuknięciu o blat uderzenie rozejdzie się najpierw tymi rysami. Nie znam dobrze tematu wytrzymałości materiałów, choć przez wiele lat zajmowałam się tłumaczeniami technicznymi podobnych zagadnień, ale wydaje mi się, że rzeczy pękają i rozlatują się wzdłuż złamań i pęknięć, …

Wysoka wrażliwość potrzebuje troski

O tym pisałam artykuł w ostatni weekend, a we wtorek opublikowała go Aleteia. Polecam szczególnie (i w duchu solidarności) tym, którzy myślą, że coś jest z nimi nie tak, którzy słyszeli w życiu dużo o tym, że „przeżywają wszystko jak żaba grzmot”, którzy czują się wykończeni, choć nie przeorali ręcznie …

Znalezione

Po Dniu Dziecka Utraconego przyszło mi na myśl, że pierwszym dzieckiem utraconym bywamy nieraz sami dla siebie. Można nosić w sobie dziecko utracone – którym się było kiedyś. I które prosi o uwagę i wsparcie. Ujawnia się w marzeniach, za którymi wydaje się, że nie możemy pójść, bo za późno, za …


Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/malgorzatarybak/websites/wp_2/wp-content/themes/fluida/includes/loop.php on line 270

Utracone

Dziś Dzień Dziecka Utraconego i przypominam sobie. Poważna twarz lekarza: „Nie mam dobrych wiadomości”. Izba Przyjęć i to, jak płaczę dyktując swój PESEL. Noc na oddziale i zimno i drżenie takie, że nie ma jak zadzwonić po pielęgniarkę. Noc na korytarzu w poszukiwaniu czajnika i odgłos bicia serca czyjegoś dziecka …

Wszystkie kawałki

Jak się potłuczesz albo jesteś w rozsypce, każdy z kawałków potrzebuje być znaleziony. Tego, co upadł, potrzeba podnieść, obmyć i ukołysać. Tego, co się złamał, potrzeba poskładać. Zabezpieczyć. Włożyć do gipsu. I otulić chustą. Tego, co się poranił, potrzeba opatrzyć. Dać plasterek, zabandażować i jutro zrobić to ponownie. Tego, co …

Wewnętrzny opiekun

Spodobało mi się odkrycie, że w obchodzone kilka dni temu święto Aniołów Stróżów pokrywa się z datą Międzynarodowego Dnia Empatii. Pomyślałam, że to tym bardziej chroni przed zapędzeniem się w mało wspierające sensy słowa „stróż”. Bo nie każdy stróż to anioł. Jeśli taki stróż myśli o nas źle, to pilnuje …

Mężczyzna, kobieta i para

Kim jest, co robi i co myśli „prawdziwy mężczyzna”? Jakoś ostatnio chodziło za mną zdanie samozwańczego wieszcza w tej sprawie. I bardzo potrzebowałam rozmontować je na części i powiedzieć coś o tym, jak uruchamiamy niszczarki człowieczeństwa, konstruując slogany o „prawdziwych mężczyznach” (czy „prawdziwych matkach” itd.). Napisałam o tym w ostatnim …