Już samo opisywanie tego nowego projektu sprawiło mi mnóstwo radości. Wierzę, że będzie niósł ulgę i zapracowanym, i zestresowanym, i zmęczonym przebywaniem we własnej głowie.
Ponieważ idzie lato – miejmy nadzieję, że cieplejsze niż majo-czerwiec, który chłostał nas po karku lodem i spowodował opóźnienia w robieniu w szafach wielkiej wymiany odzieży zimowej na letnią – to najlepszy czas na zasilanie baterii i wracanie do ciała.
W grupie będziemy praktykowali mikropauzy i odpoczynki. Będziemy dawali ciału wytchnienie i troskę – i przekonywać się, co wtedy zmienia się dla całego człowieka, jakim jesteśmy.
Jak uspokaja się i ubogaca nasze życie psychiczne, pojemność na doświadczanie przyjemności i życia w ogóle. Jak bardziej gotowi jesteśmy na przeżywanie uczuć i swojej twórczej obecności w świecie.
Z zagranicy zaś idą już do mnie książki, które dodatkowo ubogacą tę odsłonę grupy rozwojowej. Nie mogę się doczekać spotkania z nimi, podobnie jak Wy piszecie do mnie o czekaniu na spotkania z moją książką – dziękuję, jesteście kochani! <3
Nowa grupa nosi tytuł „Ciało w dobrostanie” – zajrzyj TU [KLIK], by dowiedzieć się szczegółów.
Bądź dobry, dobra dla siebie
Małgosia
