Przy sobocie, której dynamika kompletnie odbiega od normalnego dla mnie rytmu (zamiast „ogarniać”, pojechałam z córką na zumbę, a potem odsypiałam późny powrót z prowadzonego poprzedniego dnia warsztatu) – wychodzę w końcu do ogrodu.
To moja strefa wytchnienia, rozładowania napięcia przynoszonego z pracy, zabawy. Jednocześnie wychodzi do ogrodu razem ze mną mój wewnętrzny „poganiacz”.
Widzę, że dużo zaplanowałam – posadzić, przesadzić, uporządkować. Poganiacz jest zdania, że wszystko da się zmieścić w godzinie.
Gdy dłubię w ziemi – czuję w ciele ten konflikt. Jest ze mną część mnie, która się bawi jak dziecko. Ono posiada naturalny instynkt schylania się ku ziemi. Do niej ma najbliżej, ona go koi, gdy się na niej kładzie i amortyzuje jego upadki, gdy się przewraca. Brudzi nią ręce, w niej tworzy, jej zapachem się cieszy.
A jednocześnie stoi przy mnie mój Poganiacz, który narzuca mi tempo przodowników pracy z ubiegłej epoki.
Chciałabym go zdewaluować, odebrać mu zasługi.
Zarazem widzę, ilu spraw on strzeże. Jak mądrze planuje, by zabrać na taczkę wszystkie narzędzia i sadzonki. Wydaje się, że działa z automatu i bezmyślnie, a przecież pamięta różę, która czekała na posadzenie zbyt długo i umieszczona w ziemi – w końcu uschła.
Czy była to „Queen of England” czy „Doris Tysterman” (to nic, że z biedronki za parę złotych) – dowiem się dopiero, gdy zakwitnie ta druga, która jakimś cudem przetrwała.
Mój Poganiacz wie, jak potrafię kumulować energię, która nigdy nie przerodzi się w ważne dla mnie działanie (inne części mnie podadzą tysiąc powodów, by je odraczać). Chciałabym się z nim jakoś ułożyć, zawrzeć z nim rozejm. Docenić go.
Wszystkie części nas nam służą i stają w obronie czegoś, co uznaliśmy swego czasu za ważne. Stają się nieznośne i rozregulowują nasze życie, gdy ich nie zauważamy i nie rozumiemy.
Zapraszam Cię serdecznie do grupy rozwojowej online „Wewnętrzny dom”, w której będziemy się uczyć, jak układać się z różnymi częściami siebie. Zaczynamy 5.05. i spędzimy razem cztery tygodnie. W „early bird” dołączysz do grupy w niższej cenie, 160 zł zamiast 220. Szczegóły TU [KLIK].
Z życzeniami dobroci dla siebie <3
Małgosia