Oazy obecności
Zatrzymałam się dziś rano przy tym kafelku, który stoi u mnie na biurku. Tyle na nim bezpieczeństwa, zaopiekowania, beztroski. Tyle obecności. Zwolnienia z czujności. Pozwolenia na zabawę zamiast zamartwiania. Doświadczenia, za którym można tęsknić. Wczoraj byłam z naszą córką, Anią, na Dworcu PKP we Wrocławiu. Nie da się opisać tej …