Wytrzymać podróż przez życie
Droga Rupi, Chciałabym czasem, by to była podróż dyliżansem – bardziej niż bieg przez płotki. (Czasem, by to było dobre Intercity, jak to, które wozi mnie do poznańskiej szkoły psychoterapii – niechby jeszcze rozdawali kawę z ekspresu i kanapki). Mogłaby to być też i jazda TGV Paryż-Lion, ale po to, …