Zasiedlanie krainy „pomiędzy”

Zasiedlanie krainy „pomiędzy”

Napisałam dzisiaj do odbiorców mojego mailingu z mojego piątku, który jest „pomiędzy” wolnymi dniami – o byciu „pomiędzy”.

Właściwie większość naszego życia, gdyby policzyć w godzinach – dzieje się „pomiędzy”.

„Pomiędzy” to kraina, w której nie wydarza się nic wielkiego. Żaden posłaniec nie przybywa z przełomowymi wiadomościami. Zjadamy kanapkę z tym, co wczoraj i po kilku godzinach jesteśmy głodni. Znowu parkujemy auto pod marketem, znowu przemierzamy znajome alejki. Co nawet lepiej, bo trudno byłoby znieść kalejdoskop ciągle nowych bodźców w ciągle nowym miejscu.

Rozmawiamy o niczym wielkim i nie są to rozmowy, które zapamiętamy na całe życie. A jednak to one tkają naszą sieć kontaktów, która utrzymuje nas przy zdrowych zmysłach.

Niekiedy jednak pomiędzy staje się nawykiem u-nie-obecniania się. Teraz nie mogę być w tym, co się dzieje, bo jest za trudne – więc mówię sobie (i własnemu ciału), że „byle do wakacji”. „Zaraz będzie urlop”. „Zaraz będzie Boże Narodzenie”.

Wtedy zwijamy całe połacie czasu „pomiędzy” jak rolkę ciemnej agrowłókniny, na której nie urośnie żadna truskawka. Przechodzimy do przetrwania.

Szkoda. Szkoda naszego życia, gdy nas w nim nie ma. Gdy w jakimś ogromnie pospiesznym pociągu krajobraz za oknem zmienia się w kolorowe paski, z których znika sarna, która wyszła na łąkę, pranie suszące się w sadzie, ulica pod wiaduktem, a na niej kawiarnia.

Znikamy my – żywi i czujący.

Jeśli chcesz przypominać sobie o tym razem ze mną i uczyć się, jak wracać do siebie także wtedy, gdy życie przyspiesza albo robi się trudno – zapraszam Cię serdecznie do grupy rozwojowej online „Ciało w dobrostanie”.

Startujemy 2.07. i spędzimy razem 4 tygodnie, aż do 30.07.

Teraz możesz dołączyć w cenie „early bird”, czyli 160 zł zamiast 220.

Szczegóły znajdziesz TU [KLIK].

A jeśli chciałbyś, chciałabyś przyjrzeć się swojej relacji z dobrostanem w spotkaniu 1:1, zapraszam do gabinetu albo online na sesję coachingową. Więcej TU [KLIK]. 

Dobrego piątku przy sobie

Małgosia