Obudź się obok obcego człowieka

„Obudziłam się obok obcego człowieka”. „Kobieta obok mnie stała się dla mnie kimś obcym”. Tak czasami ktoś powie po latach bycia razem. Ta obcość – to mur, który najpierw wyrasta w naszych głowach. Mur ocen, pretensji, rozczarowania, niespełnionych oczekiwań. Z niego bierze początek ta obcość. Odmawiamy miłości nie realnej osobie, …

„Jesteś aniołem!” – Nie, serio, nie jestem

Idealizacja wykańcza relacje. Jedną z najgorszych rzeczy, jakie w życiu słyszałam, było powtarzane w pracy: „Jesteś aniołem”, ilekroć zrobiłam coś za kogoś albo ogromnym kosztem własnym, na przykład siedząc do rana. W końcu miałam ochotę krzyczeć: „Nie!!! Nie jestem aniołem! Jestem człowiekiem! Potrzebuję spać, mieć czasem zły humor albo nie …

Gdy ktoś blisko Ciebie narzeka

… to czasem nie wiesz, co robić. Możesz czuć bezradność albo irytację i jeszcze to, że „dość masz własnych problemów”’. „Sprzedaje się radość”, usłyszałam niedawno. Niewiele osób potrafi być przy trudnych uczuciach drugiego. Tak, to jest trudne. Tym trudniejsze, jeśli nie potrafimy jeszcze się połapać, co jest czyje. Czyje uczucia, …

Malowanie, które wymknęło mi się spod kontroli

Mamy w domu mini-remont i przemeblowanie. Z tej okazji – zapragnęłam dać drugie życie meblom z dziecięcego pokoju. I pomalować je na piękne kolory, w stylizacji na coś w rodzaju „dawno temu na wsi”. Kupiłam piękne uchwyty do drzwiczek i szuflad, w błękitne różyczki malowane na porcelanie. I przeczesałam sieć …

Poznajcie Małgorzatę :)

Przedstawiam Wam Małgorzatę. Niezwykłą Małgorzatę, bo świętą. Z niepozornej mieściny między Paryżem a Lyonem, o nazwie Paray-le-Monial*. Tam w maleńkim klauzurowym klasztorze wizytek Jezus opowiedział jej o swoim sercu. Że jest tak bardzo gotowe, by kochać. Że tęskni za człowiekiem. Był XVII wiek. Pewnie by straciła głowę, bo nie każdemu …

Mój przyjaciel, poczucie winy

Na koniec spaceru z uczuciami, do którego zapraszałam w ostatnim czasie, chcę się zatrzymać przy poczuciu winy. Ono opowiada mi o tym, że mam coś do naprawienia, że względem kogoś mogę mieć jakiś dług, że nie wszystko mi wyszło, nawet jeśli intencje były wspaniałe. Pomaga zajmować się tymi, którzy przeze …

Moja przyjaciółka, zazdrość

Przychodzi, gdy widzę czyjeś powodzenie, sukces, coś, co się komuś udało. Odsłania przede mną świat moich wartości*: „tak, to pociąga także mnie, do tego także wybiega moje serce!”. Dzięki niej mogę się połapać, co właściwie dla mnie jest wartościowe, zweryfikować, na czym naprawdę mi zależy. Może niekoniecznie na pięknej sukience, …

Mój przyjaciel, lęk

Podobnie jak gniew – ma nas chronić. Mówi o zagrożeniu. O tym, że trzeba zadbać o swoje bezpieczeństwo. Podpowiada roztropne kroki. Jeśli obawiam się egzaminu, zaprasza mnie, by się do niego przygotować. Jeśli napełnia mnie lękiem myśl o wystąpieniu przed ludźmi – lęk zachęca, by zająć się sobą i poszukać …

Mój przyjaciel, gniew

Jest moim obrońcą. Stróżem moich granic. Chroni mnie przed nadużyciami i krzywdą. Pozwala chronić także moich bliskich, gdy ktoś lub coś im zagraża. Reagować, gdy traktowani są niesprawiedliwie albo bez szacunku. Gniew mówi mi, że jakaś moja ważna potrzeba nie została zaspokojona. Dlatego potrzebuję tak wyczulonego słuchu, by usłyszeć jego …

Uczucia, moi przyjaciele

Jak dobry przyjaciel, przychodzą z ważną informacją. Tyle się im poprzyklejało etykiet – że szkodzą, że nie można im wierzyć, że niszczą. Tak wielka jest moja wdzięczność, że dane mi było w końcu odnaleźć bogactwo, którym dzielił się ks. Krzysztof Grzywocz w temacie przeżywania uczuć. Poświęcił im całe weekendowe sesje. …