W historii o Kopciuszku zawsze zastanawiały mnie dalsze losy dziewczyny, która mogłaby o sobie powiedzieć przez długi czas, że wylosowała w życiu krótszą słomkę. Funkcjonując w toksycznym środowisku bez nikogo, kto by ją wspierał, przejmowała na siebie absolutnie wszystko, co na nią zrzucał niezbyt ogarnięty i na pewno nie opiekuńczy ojciec, zła macocha i okropne siostry.

Jakaś część mnie do historii, w której dopiero wróżka i heca z pantofelkiem przyniosły dosyć przypadkowe ocalenie, dopisuje koniec, w którym Kopciuszek wychodzi na księcia, a po kilku latach robi w domu wszystko to, co poprzednio, ale tym razem już jako żona i mama. Pierze, sprząta, oddziela ziarenka maku od piasku, zaszywa dziury i szoruje garnki póki widzi na oczy. Ponieważ owe niesprzyjające warunki, w których wzrastała, nie nauczyły jej ochrony własnych granic, liczenia się ze sobą, opiekowania się swoimi potrzebami.

Dziś do uczestników kursu „Przestrzeń dla siebie” poleciała pierwsza lekcja, w której opowiadam o szukaniu przestrzeni własnego wpływu i sprawczości oraz o braniu odpowiedzialności za własne życie. O byciu w nim autorem, sprawcą, kimś, kto w swoim życiu jest obecny. Również we własnym domu. Opowiadam także o tym, jak ważna jest świadomość granic własnego wpływu.

Mówię o tym, jakie potrzeby zaspakajamy przez sprzątanie, co nam ono może dawać zupełnie niezwiązanego z samym „porządkiem” oraz jakie trzy rzeczy potencjalnie zamieniają temat sprzątania w przykre doświadczenie. Na kolejnej lekcji zajrzymy do własnych historii, które ukształtowały w nas relację ze sprzątaniem. Ale które o wiele bardziej wpłynęły na kształt naszej relacji z sobą samą/samym w kontekście bałaganu i sprzątania.

Do poniedziałku jeszcze można kupić kurs taniej – w cenie 159 zł, a potem będzie kosztował 179 zł.

Można go realizować samodzielnie, ale ja zawsze zachęcam do korzystania z mocy, wsparcia i dopingu jakie daje grupa i wspólnota.

Informacje i zapisy – TU [KLIK].

Bądźcie dobrzy dla siebie <3

Małgosia

A może macie ochotę przyjść na jutrzejszy Krąg Empatii, który poprowadzę na Wyspie Mocy o 18:30 (TU [KLIK]).