„No i po się w ogóle odzywasz?”

– No i po co się w ogóle odzywasz? – słyszę głos chłopca, na oko 9-letniego, który zwraca się do kolegi. Kopią razem piłkę na podwórku ładnego osiedla. Widzę ich, gdy zamykam za sobą bramę po wyjściu z własnej terapii. Późno już, zaraz pewnie rodzice pewnie zawołają ich do domu. …

Wszystkie małe części mamy

Jeśli kobieta nie znajdzie małej dziewczynki w sobie, będzie uciekać przed bólem. W pracę, w robienie, w udowadnianie światu, że jest. W nałogowe zajmowanie się innymi (w których umieszcza swoje własne potrzeby) albo w egoizm ciasny jak szafa, w której nie zmieści się sto pięćdziesiąta sukienka. W pozwalanie dzieciom na …

Cnoty Dzikiej Dziewczynki

Wczoraj zauważyłam, że coś się w mediach stało. Na widok powracającej frazy „ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich” czułam, jak kulą mi się ramiona, zapada klatka piersiowa, ręce opadają bezwolnie wzdłuż ciała. I nie wiem, czy to o bezsilności, czy o tym, że nie chcę się tym zajmować, bo za tymi …


Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/malgorzatarybak/websites/wp_2/wp-content/themes/fluida/includes/loop.php on line 270

Kto się nami zaopiekuje?

Kogo ma Twoje wewnętrzne dziecko? Ta krucha istotka, która mimo swojej delikatności być może tyle przetrwała? Ta mała dziewczynka, która zawsze musiała być grzeczna? Albo ta, o której wszyscy mówili, że nie jest grzeczna wystarczająco? Która zgubiła się w sklepie albo dostała dwóję ze sprawdzianu? A może była za dużo …

„Stawianie granic”, które nim nie jest

Zainspirowała ten tekst dramatyczna dla mnie scena w sklepie. Z udziałem małego chłopczyka, wymęczonego i płaczącego, i jego mamy, która „stawiała mu granice”. I mam poczucie, że to milczenie otoczenia też jest o tym, jak bardzo żyjemy nadal w świecie podwójnych standardów: tego, co wolno wobec dzieci, i tego, jak …

Oglądam i słucham, i słucham, i słucham

Nie będę w tym tygodniu do Was zaglądać na blogu, bo znalazłam się w niezwykłym miejscu. Niby nadal w domu, w pracy albo na zakupach, a jednak jakby bardziej tu i teraz i ze sobą. Od wczoraj trwa konferencja on-line „Bliżej potrzeb, bliżej szczęścia”, organizowana przez Sylwię Włodarską z Bliskiego …

Miłość, na którą nie musisz zarobić

To jest serce, które narysował dla mnie nasz najmłodszy synek – czteroletni Pawełek. Z pomocą swojej Babci, która przyjechała z nim posiedzieć. Nie było mnie tylko dwie godziny. A jego „kocham Cię mamo” na powitanie było całkiem za darmo. I myślę sobie, że tak kochają dzieci. Za darmo, za darmusieńko, …

Zgubiłam torbę z potrzebami

Zostawiłam na naszej letniej wsi torbę z rzeczami do mojej dorywczej pracy. Kołonotes z notatkami do warsztatów, pudełko suchych pasteli Koh-i-Noor do malowania flipczartów, nierozcięte arkusze kart potrzeb, które projektowałam z rysunkami odręcznymi na wiosenną edycję „Drogi do siebie samej”. I w końcu chciałam zrobić komplet także dla siebie. By …

Czego się boimy, rozmawiając o trosce o siebie

Niektóre komentarze pod moimi ostatnimi tekstami (na temat dowalania sobie i walki z sobą samym) odsłoniły ciekawe lęki i potrzeby. Pojęcie życzliwości dla siebie samego wzbudza podejrzenia, że to promocja pobłażliwości, bylejakości, braku energii, jaką daje w życiu gniew – nie wiem jeszcze, czego. Plus jeszcze koronny argument, który wraca …