Szybko, szybciej, jeszcze szybciej

W szkole – poganiają nas. W pracy – poganiają nas, albo poganiamy się sami. Autorka książki „Chłopki” pisze, że wisi nad nami smagający kiedyś, wieki temu, bat. Pośpiech, rywalizacja, lęk przed oceną – wpychają nas do trybu przetrwania. A tam jest jedynie przetrwanie. Nie ma rozwoju, nie ma doświadczania własnej …

Karnawałowy, ciepły, pełen marzeń – krąg kobiet

Styczniowy Krąg Kobiet z Czułą Przewodniczką nosi tytuł „noworoczne marzenia”. Będzie to bardzo szczególny czas odnajdowania w sobie wdzięczności za to, co było i co jest. Pomogę Ci jej szukać, bo tak już mamy, że początkowo mnóstwo rzeczy ucieka naszej uwadze. A już o docenieniu siebie nie wspomnę. Wierzę, że …

O wesołych świętach i byciu przy sobie

„Pustka to wielki worek, do którego wrzucamy niemożność pomyślenia o czymś albo poczucia czegoś ważnego w nas. Brak precyzji, jaki kryje się w tym sformułowaniu, wynika również z tego, że nie umiemy znaleźć słów na opisanie tego, co się w nas dzieje”. Dla Aletei napisałam o doświadczeniu, które się pojawia, …

Międzyczas, który otula rzeczywistość

Czas pomiędzy to dla mnie nie tylko ten okres w roku, kiedy nie wiadomo jaka data i czy to piątek, czy środa; czy kupować wyprzedawane ozdoby świąteczne i kończyć nieskończone porządki, czy odpuścić wszystko 😉 Lubię przeciągać się i mościć w tym czasie jak kot. Celebrować to zatrzymanie „pomiędzy”, żeby …

Kiedy słychać płaczące niemowlę?

Kiedy słychać płaczące niemowlę? Na przykład kiedy publiczne podziękowania lecą do wszystkich, ale ktoś zapomniał wymienić Twoje imię. Kiedy spodziewasz się usłyszeć „tak”, ale pada słowo „nie”. Kiedy chcesz powiedzieć coś ważnego, ale słyszysz „następny proszę”. Kiedy jesteś w domu sam(a) i fajnie byłoby coś porobić, ale siada Ci na …

Biblioteka z kursami Ci się prezent(uje)

Zawsze mi się wydaje, że tyle piszę do ludzi o tym, co robię i do czego zapraszam, że wychodzi z tego drugi etat, a ja wypadam z lodówki. A potem przyjaciółka, która czasem korzysta z mojej pracy, mówi mi: „Co Ty tam robisz w listopadzie, tyle się u mnie działo, …

Ucieczka do lasu

Drastyczne przemarzłam na rowerze w czasie latojesieni, która niedawno dobiegła końca, nie skapnąwszy się, że upał w dzień nie oznacza, że gdy Ziemia obróci się na drugi bok, by zasnąć – nie nastanie równie ciepły wieczór. Wróciłam do domu skostniała i z przeraźliwym bólem uszu. Dowiedziałam się na drodze empirycznej, …

Pokochaj jak bliźniego swego

Nadejdzie czas gdy z radosnym uniesieniem powitasz siebie przybywającego do swych własnych drzwi, w swoim własnym lustrze, i powiesz, usiądź tutaj. Posil się. Pokochasz znowu obcego, który był Tobą. Podaj mu wino. Podaj mu chleb. Podaj z powrotem serce, obcemu, który cię kochał przez całe Twoje życie, którego ignorowałeś dla …