Coraz bardziej znajome

Relacji z własnym ciałem nie da się zmierzyć ilością czasu spędzanego na malowaniu paznokci albo ceną kremu do twarzy, jaki stoi pod lustrem w Twojej łazience. Nie da się jej zmierzyć ilością przebiegniętych kilometrów albo godzin spędzonych na siłowni. Nie działa tu „im więcej, tym lepiej”. Można stworzyć z własnego …

Pokochaj jak bliźniego swego

Nadejdzie czas gdy z radosnym uniesieniem powitasz siebie przybywającego do swych własnych drzwi, w swoim własnym lustrze, i powiesz, usiądź tutaj. Posil się. Pokochasz znowu obcego, który był Tobą. Podaj mu wino. Podaj mu chleb. Podaj z powrotem serce, obcemu, który cię kochał przez całe Twoje życie, którego ignorowałeś dla …

Zawsze staram się pomagać ludziom

„Zawsze staram się pomagać ludziom” – powiedział Ed (…). A co myślał w przeciwnym przypadku? „Jest mi z tym źle. Czuję się winny”. Dla wielu ludzi poczucie winy jest sygnałem, że zdecydowali się zrobić coś dla siebie. Większości pacjentów z poważnymi schorzeniami sugeruję, że brak poczucia winy oznacza prawdopodobnie, że …

Ramy wzajemnego bezpieczeństwa

To, jak nas odzwierciedlano, rzutuje na to, jak wyobrażamy sobie odzwierciedlenie w oczach innych ludzi. Jeśli głównym sposobem odbicia naszych pragnień, myśli i potrzeb była ocena, wyobrażamy sobie, że drugi człowiek, zwłaszcza ten, który podchodzi blisko nas – także nas głównie ocenia. Jeśli traktowano nas bez empatii i z chłodem, …

Kogo chcę?

„Czy będą mnie lubić?” „Gdzie będą mnie chcieć?” „Czy mogę?” Przynależność to sprawa życia i śmierci. Przynajmniej do pewnego wieku – gdy ktoś musi nas nakarmić dosłownie, ale i w sensie wielu kluczowych potrzeb psychicznych. Jeśli tak się nie dzieje, pozostaje w nas rana, bo przecież potrzebowaliśmy czuć się ważną …

„Informed consent”

Po co potrzebne jest miejsce z widokiem na własne życie? W angielskim funkcjonuje piękne wyrażenie: „informed consent”. Porusza mnie jego pojemność, bo tylko dwa słowa oddają sens wielu polskich: „zgoda na coś, na czego temat mamy wystarczającą ilość informacji”. Kiedy patrzę na swoje życie z różnych perspektyw i gdy poszerzam …

Co umieją dzieci?

„Jeśli ktoś się nie narodzi na nowo…” „Jeśli nie staniecie się jak dzieci…” Może się nam wydawać, że w rodzeniu się na nowo chodzi o stawanie się tak naprawdę coraz starszym. Pyk! Nadchodzi ranek i rodzimy się doskonali. Robimy wszystko, jak trzeba. Wiemy, umiemy. OGARNIAMY. Po świecie w końcu chodzi …


Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/malgorzatarybak/websites/wp_2/wp-content/themes/fluida/includes/loop.php on line 270

Krąg Kobiet, na którym odnajdziesz Czułą Przewdoniczkę

„Krąg Kobiet z Czułą Przewodniczką” – to moja odpowiedź na prośby i zapytania o możliwość stworzenia we Wrocławiu czasoprzestrzeni, w której możemy spotykać się regularnie, twarzą w twarz, wokół tematu budowania relacji z sobą samą. Krąg – to miejsce doświadczania szacunku, akceptacji i wspólnoty. To również przestrzeń wzajemnej inspiracji i …


Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/malgorzatarybak/websites/wp_2/wp-content/themes/fluida/includes/loop.php on line 270

Ramy i bliskość

Tematem coachingu bywa potrzeba bliskich relacji i poszukiwanie, jak w życiu bliskości mieć więcej. Jednocześnie to do mnie klienci kierują swoją opowieść o tym, że potrzebują bliskości. Jako powiernik ich potrzeb, ja także staję się przez godzinę trwania sesji kimś bliskim. No ale przecież klienci mi płacą, nasza relacja jest …

Jak się gniewać, to się gniewać

„Jak się gniewać, to się gniewać – stwierdziła mała Mi, obierając ziemniaka zębami – Trzeba czasem być złym, każde najmniejsze stworzenie ma prawo być złe. Ale Tatuś gniewa się nie tak, jak trzeba. Nic nie wydmuchuje z siebie, tylko wciąga do środka”. Tove Jansson Dorota podrzuciła mi ten cytat kilka …

Oddychaj

Siadła z tyłu i rzekli, że nieśmiała stanęła na przedzie znienawidzili, bo zarozumiała. Prosili ją o radę potem w wątpliwość poddali urągali jej głośno jej milczeniem się zdumiewali Martwili się o nią gdy ambicji nie przejawiała a gdy wyjawiła marzenia uznali, że zwariowała. Obiecali, że wysłuchają potem uszy zatkali pozdrawiali …

Złość, sprzymierzeniec zmiany

Ze złością jest tak, że gdy nie umiemy jej przeżywać, możemy wpadać w błędne koło. Od poczucia bezsilności (kiedy się nam „zbiera”), do poczucia hipermocy (gdy wywalamy drugiemu człowiekowi „wszystko”). A ponieważ kłótnie podrywają wzajemne zaufanie, doświadczamy dodatkowego ciężaru osłabienia relacji. „Jadą” i po poczuciu własnej wartości osoby, do której …