Mój przyjaciel, lęk

Podobnie jak gniew – ma nas chronić. Mówi o zagrożeniu. O tym, że trzeba zadbać o swoje bezpieczeństwo. Podpowiada roztropne kroki. Jeśli obawiam się egzaminu, zaprasza mnie, by się do niego przygotować. Jeśli napełnia mnie lękiem myśl o wystąpieniu przed ludźmi – lęk zachęca, by zająć się sobą i poszukać …

Mój przyjaciel, gniew

Jest moim obrońcą. Stróżem moich granic. Chroni mnie przed nadużyciami i krzywdą. Pozwala chronić także moich bliskich, gdy ktoś lub coś im zagraża. Reagować, gdy traktowani są niesprawiedliwie albo bez szacunku. Gniew mówi mi, że jakaś moja ważna potrzeba nie została zaspokojona. Dlatego potrzebuję tak wyczulonego słuchu, by usłyszeć jego …

Uczucia, moi przyjaciele

Jak dobry przyjaciel, przychodzą z ważną informacją. Tyle się im poprzyklejało etykiet – że szkodzą, że nie można im wierzyć, że niszczą. Tak wielka jest moja wdzięczność, że dane mi było w końcu odnaleźć bogactwo, którym dzielił się ks. Krzysztof Grzywocz w temacie przeżywania uczuć. Poświęcił im całe weekendowe sesje. …

Portfel znaleziony po katastrofie

To zdjęcie bardzo mocno dotknęło mojego serca. Portfel znaleziono na wodach Morza Jawajskiego po katastrofie boeinga kilka dni temu. Na pokładzie samolotu podróżowało 189 osób. Runął do wody kilka minut po starcie. Smutek i jakieś nienazwane wzruszenie wywołują we mnie wsunięte do portfela kwity, ułożone równo karty i mały klucz. …

Uczucia nienazwane

Przyglądałyśmy się wczoraj na warsztatach [KLIK], a nawet doświadczałyśmy, jak dzieci (nie)radzą sobie z emocjami i dlatego bardzo potrzebują w tej dziedzinie bliskiej pomocy dorosłych w tym, aby poczuć, nazwać, zrozumieć swoje emocje – i nauczyć się coś z nimi robić. Możemy mieć różne doświadczenia, ale raczej jesteśmy jeszcze ciągle …

Bliskość – cicha siostra poczucia własnej wartości

Drogi Czytelniku, jak pewnie zauważyłeś, wtorki mają na blogu tematyczną rezerwację – to dzień z „JA+JA”, czyli z tym, co odnosi się najbardziej do relacji z samym/samą sobą. Tradycja wyrosła z wtorkowych spotkań warsztatowych [KLIK], po których w ten sposób odpowiadam na potrzebę kontynuacji. Nie uważam też, że temat dotykania …

Zadbać o siebie w konkretach trudnego czasu

Nieprzerwane choroby w naszej rodzinie i inne trudności, jakie napotykamy, tworzą od początku września z naszej codzienności poligon wyzwań. Mobilizujemy wszystkie siły, by znajdować sposoby poradzenia sobie z nimi. Pewnie nie jesteśmy w tym odosobnieni. Wraca do mnie w tym czasie mocno myśl o tym, że oboje jako rodzice potrzebujemy …

Bliżej siebie – bliżej dzieci

Żeby móc odnosić się do dziecka cierpliwie, łagodnie i z miłością, trzeba umieć opiekować się sobą. Trzeba umieć się zająć swoją własną złością, poczuciem winy, wstydem – bo one mówią, że coś w nas samych prosi o uwagę. Trudno jest reagować na potrzeby dzieci, gdy dopiero co ktoś nas niesprawiedliwie …

Nikt mnie nie wspiera

Poczucie własnej wartości – to nasz układ immunologiczny. Gdy usłyszałam tę myśl na wrocławskiej konferencji poświęconej wychowaniu w szacunku, wydała mi się ogromnie trafna. Poczucie własnej wartości rzeczywiście chroni przed wieloma destrukcyjnymi siłami. Przed przejmowaniem się każdym słowem krytyki albo czyimś zdaniem, które bardzo różni się od naszego. Przed porzuceniem …

Dom, w którym chce się być

Jakoś przez ostatnie dni towarzyszyła mi refleksja, którą dzieliłam się na blogu, nad tym, czy ocena pomaga bliskości. Mam głębokie przekonanie, że oceny generalnie najczęściej przeszkadzają nam w zbudowaniu mostu do drugiego człowieka. Ale przeszkadzają także w utrzymaniu łączności z sobą samym. Uderzyły mnie w dzisiejszej Ewangelii słowa o wewnętrznie …