Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/malgorzatarybak/websites/wp_2/wp-content/themes/fluida/includes/loop.php on line 270

O micie samodzielności i zaciskania zębów

…czyli dlaczego lepiej, gdy wsparcie staje się dla nas sposobem na życie – o tym była wczorajsza konferencja, w której miałam przyjemność dzielić się z Wami myślami i doświadczeniami na portalu Kierunek Niebo. Mówiłam o kulturze rywalizacji, która pozbawia nas poczucia połączenia z innymi ludźmi i życzliwości dla siebie samych. …

Zaproszenie na warsztat „Empatyczne dwójki”

Chodził mi ten warsztat po głowie już bardzo długo. I w końcu wylądował w marcowym kalendarzu. Zaplanowałam go na piątkowy wieczór, 12 marca. Pierwsza inspiracja do niego pochodzi jeszcze z epoki, gdy spotykałyśmy się na warsztatach na żywo przy kawie i herbacie, i rozmawiałyśmy o tym, że w regulacji emocji …

Dziś premiera rozmowy o oswajaniu lęku przed zmianami :)

Gdyby to była powtórka z rozrywki, to zaczęłoby się od „Para-ment Pikczers [i tu głośne ryczenie lwów] prezent – ują”, potem liryczne pianino by się włączyło i równie lirycznym głosem przemówiłby Andrzej Zaorski: „Kulisy srebrnego ekranu”. A później padłoby słynne: „Fajny film wczoraj widziałem…” Jak dalej – kto pamięta, ten …

Love Story – dzień #1

Myślę, że gdybyśmy spojrzeli na nasze życie jak przez obiektyw kamery i zrobili stop-klatki, wiele mogłoby nas zaskoczyć. Oczywiście ma znaczenie, jakiego używamy sprzętu. Jeśli szkło przez które dociera do nas bliskość zostało potłuczone albo porysowane, bo nie obchodzono się z nami jako dziećmi w bliski sposób, to trudno nam …

Nie bierz się w garść

„Weź się w garść!”. Trudno o mniej wspierające słowa. Chyba że stoisz w płonącym budynku i strażak chce Ciebie z niego wypchnąć, żeby Ci uratować życie. Choć – bądźmy szczerzy, nawet i tu bardziej by pomogło, żeby z Tobą skoczył. Albo obiecał, że na dole na pewno ktoś Cię złapie. …

By życzenia miały życzliwe skutki

„Czas życzeń za nami, ale mając je „na świeżo”, możemy się czegoś ważnego nauczyć na kolejne okazje. Wielu ludzi ma kłopot z łamaniem się opłatkiem czy dzieleniem wielkanocnym jajkiem właśnie dlatego, że setki razy byli adresatami życzeń, które nie miały niczego wspólnego z życzliwością…”. To fragment tekstu, który ostatnio napisałam …

Zobaczyć siebie tu, gdzie jestem

Nie tylko z powodu aut płynących strumieniami i zastygających w korkach. I nie tylko przez ilość ludzi w sklepach i przez reklamy o idealnej konsumpcji. Ta druga połowa grudnia robi się gęsta z powodu wszystkich wcześniejszych grudniów jakie były naszym udziałem. Jakby pukała do nas suma wszystkich doświadczeń. Tego, jak …

Kartka z kalendarza

Zdziwiłam się, gdy dziś znalazłam taki wpis w (przygotowanym przecież przez siebie) kalendarzu adwentowym. Bo grudzień to czas, w którym wszystko dzieje się szybciej i nieszczególnie ubyło spraw, mimo ograniczeń pandemii. A tu takie pytanie – o własny kąt. Jak mogłam tak nie przewidzieć stanu umysłu człowieka na przedświęciu? I …

Tym, co nie mogą zasnąć

To jedna z moich ulubionych opowieści tej jesieni. Opowieść nie tylko napisana, ale i namalowana przepięknymi ilustracjami, w których troska i ciepło zawarte są w każdej kresce (tak, tak, przy okazji kupowania książek najmłodszemu, zaopatruję i siebie przebogato w literaturę bardzo dziecięcą, która troszczy się o także i mój dobrostan). …

Życiodajny bałagan

Zajmowałam się wczoraj trochę ogródkiem. Znam słowo „jesienne porządki”, ale bardzo mi ono nie pasuje do tego, co robiłam. Kucałam blisko ziemi, którą Andrzej użyźnił kompostem i przekopał z naszą rodzimą jałową, ale za to trzymającą wilgoć, gliną, i wsadzałam do niej irysy, pozbierane z innych miejsc. Znalazłam w ziemi …

O kruchości pierwszych złamań

Skleiłam w końcu tę połamaną figurkę. Gdy ją trzymałam w dłoniach, zaciskając miejsca, które nie chciały przylegać do siebie, pomyślałam, że jeśli znowu upadnie, rozleci się najpierw w tych sklejonych miejscach. Bo taka jest kruchość pierwszych złamań. Zostają po nich rysy, w które wpadają od razu i z łatwością wszystkie …