Uzbrojenie, gdy brak wsparcia

Chodzą za mną już X czasu myśli o wyzwaniach w świecie mężczyzn i chcę się nimi z Wami podzielić. Może z okazji Dnia Ojca. Jakiś czas temu przypomniał mi się brytyjski aktor, którego bardzo lubiłam w latach nastoletnich. Był wówczas młodym chłopakiem, który wypływał na fali popularności i pociągała mnie …

Rozmrażanie ciała, by mogło poczuć

Dlaczego w mojej najnowszej książce o uczuciach znalazło się ciało i tyle jest o nim mowy? Ponieważ bez dobrego połączenia z ciałem nie można wiedzieć, co się czuje. Złożone, ważne uczucia przykrywa złość albo skuwa lodem zamrożenie. Energia rozlewa się w każdym kierunku, jak wtedy, gdy zaczynamy pod wpływem emocji …

Ojcostwo, czyli powrót po malca w sobie

Jeśli mężczyzna nie odnajdzie w sobie potrzebującego malca, jego życie będzie ucieczką od bólu. Ogromnym wysiłkiem szukania dowodów na potwierdzenie siebie, którego zabrakło ze strony taty. Mężczyzna będzie zdobywał, gromadził, osiągał. Albo kontestował i kłócił się z całym światem, wybierając życie wolnego jak wiatr nomada. Żadna niestety ilość pracy, awansów, …

Od ciała do spokoju głowy

Bessel van der Kolk w swojej wspaniałej książce „Strach ucieleśniony” (The Body Keeps the Score) opisuje dwa modele terapii stresu pourazowego, czyli stanu przewlekłego stresu, w jakim znajduje się człowiek, który doświadczył traumy. Pierwsza z nich, „top-down”, polega na obejmowaniu czucia rozumieniem, przetwarzaniu wspomnień, czyli na tym, co możemy zdziałać …

Głos w brzuchu i gardle

16 czerwca byłam gościem na żywo w porannej audycji Radia Warszawa. Choć łączyłam się przez telefon (wolę radio twarzą w twarz!), była to bardzo dobra rozmowa. Udostępniam ją Wam dopiero teraz, bo nie wiedziałam, jak znaleźć link. A gdy znalazło go Wydawnictwo Promic, zastanawiałam się, jak mi jest z tym, …

Napięte ciało i zmęczona głowa

Twoje i moje ciało pewnie lepiej wie, czym jest natłok myśli albo odciśnięte od siedzenia krzesło. Zastyganie w zamartwianiu albo zdążanie na czas. Gdy jednak spytasz je, jak się ma w tych trybach – odpowie, że ma się źle. Ciało, które doznaje ciągle napięcia i niewygody, nie może podać głowie …

Zasiedlanie krainy „pomiędzy”

Napisałam dzisiaj do odbiorców mojego mailingu z mojego piątku, który jest „pomiędzy” wolnymi dniami – o byciu „pomiędzy”. Właściwie większość naszego życia, gdyby policzyć w godzinach – dzieje się „pomiędzy”. „Pomiędzy” to kraina, w której nie wydarza się nic wielkiego. Żaden posłaniec nie przybywa z przełomowymi wiadomościami. Zjadamy kanapkę z …


Warning: Trying to access array offset on value of type null in /home/malgorzatarybak/websites/wp_2/wp-content/themes/fluida/includes/loop.php on line 270

Iluzja pilności „na zawał serca”

Gdy wsiadam w końcu do opóźnionego niemiłosiernie Intercity relacji Gdynia-Praga, opadam na siedzenie i czuję, jak ulga rozlewa się po moim ciele. Nie tylko natrudziło się drogą z walizką, a potem staniem w upale z plecakiem, ale też wymęczyła je niepewność, czy i gdzie dojedzie mój skład, i w jaki …

Dobrostan i Baltic Express

Miałam do Was pisać o dobrostanie. Siedzę jednak w pociągu Baltic Express, relacji Praga – Gdynia Główna, w którym ludzie siedzą, stoją, grupy młodzieży rozmawiają głośno w różnych językach, puszczają muzykę (wycieczka szkolna?). Jadę na pierwszy zjazd drugiego roku w Wielkopolskiej Szkole Psychoterapii Gestalt. Po prawdzie jest tak ciasno, że …

Możesz przyjść po książkę na Wyspę <3

Wczoraj książka „Czuję, więc żyję” zawędrowała do naszego Centrum Rozwoju i Psychoterapii Wyspa mocy. Twoja wioska w centrum miasta na Bartla 7a we Wrocławiu! Do mojego miejsca, gdzie kibicuje mi Zespół (mocno czuję jego wsparcie), witają mnie drzewa i przytulne, śliczne wnętrza. Będę podpisywać książki we wtorek za tydzień i …

Ciało, które wychodzi z przetrwania

Już samo opisywanie tego nowego projektu sprawiło mi mnóstwo radości. Wierzę, że będzie niósł ulgę i zapracowanym, i zestresowanym, i zmęczonym przebywaniem we własnej głowie. Ponieważ idzie lato – miejmy nadzieję, że cieplejsze niż majo-czerwiec, który chłostał nas po karku lodem i spowodował opóźnienia w robieniu w szafach wielkiej wymiany …

Od myśli do papieru

Jakie to uczucie, trzymać w rękach fizyczną książkę, która najpierw była pomysłem, potem pisaniem w plikach na komputerze (wszystkich rozdziałów równolegle, bo przecież miały ze sobą rozmawiać)? Jest to uczucie niezwykłe. Zwłaszcza że książka jest pięknie wydana, miła w dotyku, z cudnie połyskującymi fragmentami grafiki. To uczucie takie, jak spoglądanie …