Czuły opiekun w sercu dorosłego

Jaką mamę ma dziecko w Tobie? Ta krucha istotka, która mimo swojej delikatności tyle przetrwała? Mała dziewczynka, która zawsze musiała być grzeczna albo nie była grzeczna wystarczająco? Zgubiła się w sklepie albo dostała dwóję ze sprawdzianu? A może była za dużo sama i nie miała komu powiedzieć, że się z …

Można już zamawiać książkę z dedykacją <3

Można już zamawiać moją najnowszą książkę „Czuję, więc żyję. Przewodnik po trudnych emocjach”! Ja napiszę dla Was dedykację, autograf i ślicznie ją zapakuję. Wzruszam się i emocjonuję ogromnie – i przypominam sobie, jak jesienią pisałam pierwsze akapity, wyobrażając, że rozmawiam z Wami. Tak tę książkę zobaczyła swoimi oczami Ania Salawa, …

Świętowanie końca i początku

W Poznaniu też w ostatni weekend była polska zima, z lodowatymi temperaturami i zacinającym deszczem. Przyjechałam w sobotę rano po egzaminie, który trwał 3h poprzedniego dnia wieczorem, online, i mimo zapowiedzi był trudny. Zdałam! 💚 Odjęło mi to worek stresu, który nosiłam ze sobą przez ostatni tydzień. W drodze na …

Jak rozkwitać, gdy pada?

Znowu pada i wydaje się, że gdy leje, rozkwit nie jest możliwy. A jednak. Przeszłam się po ogrodzie i zobaczyłam, jak przez dwa dni mojej nieobecności z powodu zjazdu Szkoły Psychoterapii, kwiaty urosły, pęki napęczniały. Wchodzę do dżungli, w której już wybucha życie. Woda je po cichu karmi. Są w …

Uczucia, których nie wolno poczuć

„My się czasami karzemy za przeżywanie?” – zapytała mnie Nula Stankiewicz w rozmowie w Radio Dla Ciebie, której nagrania możecie teraz posłuchać w podcaście audycji. Ano karzemy się za czucie – złości, lęku, smutku czy zazdrości. Czasem te egzekucje są tak szybkie, że nie zdążymy nawet uświadomić sobie, co czujemy. …

Wywiad w RDC – jutro o poranku!

„Ta książka jest nie tylko mądra, ale też niesłychanie poetycka. Ona jest po prostu piękna” – tak cudnie skomplementowała mnie Nula Stankiewicz, dziennikarka warszawskiego Radia Dla Ciebie (RDC), po zakończeniu nagrywania wywiadu. Rozmawiałyśmy o „Czuję, więc żyję” – książce, która właśnie jest w drukarni. Rozmawiałyśmy o tym, dlaczego łatwiej jest …

Moje prośby do mnie na maj

Zachęcona, zaproszona i zainspirowana przez posty Sabiny Sadeckiej, terapeutki traumy, spisałam moje kierunki na maj. A może na najbliższy kwartał, bo znając siebie – przy obecnym dociążeniu studiami, gdy nadal jestem mamą trojga i prowadzę własną działalność – orientuję się, że nadszedł nowy miesiąc, gdy biuro księgowe przypomina mi o …

Domykanie „niedokończonych spraw”

Z wieczornej gestaltowej lektury: ,,,«Niedokończone sytuacje» lub «niedomknięte gestalty» są rezultatem efektu Zeigarnik, zgodnie z którym niedokończone lub przerwane zadania są lepiej i częściej zapamiętywane niż działania zakończone (…). W prawdziwym życiu możemy zauważyć, że istnieje duża różnica między zadaniami, które próbujemy rozwiązać i których nie kończymy, a wydarzeniami, które …

Czego potrzebuje dziecko

W „wewnętrznym domu” mieszka także dziecko. Z natury jest szczebiotliwe i rozbiegane. Cieszy je kropelka rosy na trawie i biedronka, która chodzi po palcu. Nigdy się nie nudzi. Wrażliwość, wyobraźnia i tworzenie to jego supermoce. Spontaniczność i ruch to jego naturalny sposób istnienia. Dziecko jednak w nas cichnie, gdy otacza …

Wsparcia w wewnętrznym domu

Wzmocnienia tych cząstek Ciebie, które prowadzą ku życiu i rozkwitowi. Tych cząstek, które pozwalają istnieć odważnie i z miłością. Obecności – czyli takiej sytuacji, gdy zauważasz, co dzieje się w Tobie i wokół Ciebie. Niech obecność przy sobie przeprowadza Cię przez spotkania i pozwala Ci świętować tak, jak tego potrzebujesz. …

Cisza przed rozkwitaniem

Wielka Sobota przychodzi jak oddech po przejściach. Jeśli umiesz płakać, to pewnie znasz uczucie, gdy po szlochu nagle robi się lżej. Problem nie znika, ale waży nieco mniej. Albo to Ty masz pozwolenie na to, by być wobec niego małą, małym. Być ze sobą ze współczuciem. Przychodzą mi też dziś …

Znieczulenie naklejone na ból

Nie wiem, czy masz tak jak ja, że czasem oglądasz film z jakimś kawałkiem historii podobnym do Twojej i dopiero wtedy widzisz, jak bohater cierpiał. Jak został zraniony, jak bardzo był sam. Może, jak ja, płaczesz na filmach nie tylko ze współczucia dla kogoś, ale także w końcu przedziera się, …