Granice: stróż naszego snu
Wyobraź sobie zasypianie w domu, w którym nie domykają się drzwi prowadzące na dwór. Albo chociaż w takim, którym wiatr hula w futrynach okien i każdy większy podmuch może je otworzyć. Albo wyobraź sobie, że jesteś właścicielem posesji z napisem: „Tu może wejść każdy”. Myślę sobie, że byłoby to nieznośne. …