„Podróż z doświadczoną przewodniczką”

Gdy dostałam maila od Gosi Stańczyk, że napisze rekomendację na okładkę mojej książki, suszyłam w łazience włosy i słuchałam ścieżki dźwiękowej do „Slumdog Millionaire”. Na zawsze zostanie mi w pamięci ten hinduski rytm i to, że jednocześnie zaczęłam ze szczęścia płakać i tańczyć. Od webinarów Gosi – pierwszego słuchałam siedem …

Można już zamawiać książkę z dedykacją <3

Można już zamawiać moją najnowszą książkę „Czuję, więc żyję. Przewodnik po trudnych emocjach”! Ja napiszę dla Was dedykację, autograf i ślicznie ją zapakuję. Wzruszam się i emocjonuję ogromnie – i przypominam sobie, jak jesienią pisałam pierwsze akapity, wyobrażając, że rozmawiam z Wami. Tak tę książkę zobaczyła swoimi oczami Ania Salawa, …

Przebodźcowanie i sposoby na nie

Gdy zimno przeszywało nas najchłodniejszym od 30 lat polskim majem, miałam rozmaite myśli o tym, ile spraw może nas przebodźcowywać i drenować z energii.   Może tym być:   🌿 matura syna, która trwa trzy tygodnie (u nas dzisiaj jeszcze rozszerzona fizyka, a jutro polski ustny). Swojej nie pamiętam tak …

Wywiad w RDC – jutro o poranku!

„Ta książka jest nie tylko mądra, ale też niesłychanie poetycka. Ona jest po prostu piękna” – tak cudnie skomplementowała mnie Nula Stankiewicz, dziennikarka warszawskiego Radia Dla Ciebie (RDC), po zakończeniu nagrywania wywiadu. Rozmawiałyśmy o „Czuję, więc żyję” – książce, która właśnie jest w drukarni. Rozmawiałyśmy o tym, dlaczego łatwiej jest …

Moje prośby do mnie na maj

Zachęcona, zaproszona i zainspirowana przez posty Sabiny Sadeckiej, terapeutki traumy, spisałam moje kierunki na maj. A może na najbliższy kwartał, bo znając siebie – przy obecnym dociążeniu studiami, gdy nadal jestem mamą trojga i prowadzę własną działalność – orientuję się, że nadszedł nowy miesiąc, gdy biuro księgowe przypomina mi o …

Przestronny, jasny, mój własny

Na skutek trudnych doświadczeń metraż staje się bardzo ciasny – tak napisałam o naszym wewnętrznym domu „po przejściach” w opisie grupy rozwojowej, w której będziemy się zajmować tą przestrzenią. Nic dziwnego, nasze poczucie bezpieczeństwa maleje, gdy tracimy wiarę w możliwość ochrony siebie. A potrzebujemy przecież oddechu. Miejsca w sobie, by …

„Hygge” – wewnętrzna przestrzeń bliskości

Około czwartej niebo wczoraj zaciągnęło się na granatowo i zerwał się silny wiatr. Zabierał dwadzieścia stopni w cieniu i szarpał moją letnią sukienkę, gdy przeszłam się po ogrodzie. Czuliśmy w domu tą zmianę pogody w sobie. Zrobiło się sennie, ale i niespokojnie. Pawełek wołał, że teraz czas na poleżenie na …

Kto kocha Ciebie w Tobie?

„Ale najważniejsze pytanie brzmi: kto w Tobie kocha Ciebie? Czy jest taka cząstka, która, bez względu na wszystko, staje po Twojej stronie i Cię chroni? Wspiera Cię, mówiąc do Ciebie głosem pełnym otuchy? Otacza czułym, wrażliwym wzrokiem i potrafi prowadzić i do odważnych czynów, i do ukojenia w trudzie? To …

Dziecko i ochroniarz Queen of England

Przy sobocie, której dynamika kompletnie odbiega od normalnego dla mnie rytmu (zamiast „ogarniać”, pojechałam z córką na zumbę, a potem odsypiałam późny powrót z prowadzonego poprzedniego dnia warsztatu) – wychodzę w końcu do ogrodu. To moja strefa wytchnienia, rozładowania napięcia przynoszonego z pracy, zabawy. Jednocześnie wychodzi do ogrodu razem ze …

Jak plastik w kompostowniku

Chcę się podzielić z Wami notatką z ostatniego zjazdu Wielkopolskiej Szkoły Psychoterapii Gestalt – pełen był treści, więc tylko kilka zdań. 🌿 Kontaktowanie – potrzebuje fazy „do” (gdy zbliżamy się do kogoś) i „od” (gdy oddalamy się po to, by zbliżyć się do siebie, reflektować, asymilować, regulować się). Ruch „od” …

Dziękuję, Franciszku, za człowieczeństwo

Poruszona śmiercią Franciszka, chcę Ci opowiedzieć niedokończoną świąteczną historię. O „wewnętrznym faryzeuszu”, jednym z domowników świata psychicznego, którą możemy mieć niezależnie od tego, czy jesteśmy ludźmi wierzącymi, czy też nie. To cząstka, która pilnuje przepisów, jak niegdyś pilnowano 630 przepisów Tory. Pilnuje ich niezależnie od zmieniającego się kontekstu, naszych sił, …

Cisza przed rozkwitaniem

Wielka Sobota przychodzi jak oddech po przejściach. Jeśli umiesz płakać, to pewnie znasz uczucie, gdy po szlochu nagle robi się lżej. Problem nie znika, ale waży nieco mniej. Albo to Ty masz pozwolenie na to, by być wobec niego małą, małym. Być ze sobą ze współczuciem. Przychodzą mi też dziś …