Dla wielu rodziców ten mem wywołuje gromki śmiech. Trochę też śmiech przez łzy.

Kiedy w naszym życiu pojawiają się dzieci, zdecydowanej zmianie ulega nasze poczucie kontroli nad przestrzenią wokół nas. Często zresztą to taki aspekt rodzicielskiej rzeczywistości, który przykuwa najwięcej uwagi, bo najbardziej rzuca się w oczy. Bywa też, że na podstawie tego, jak ta przestrzeń wygląda i jakie w niej napotykamy wyzwania, budujemy obraz i siebie, i dzieci. Ucieka to, ile śpimy, ile mamy na głowie, częstotliwość, z jaką dzieci chorują, co jeszcze innego zmieniło się w naszym życiu poza jedzeniem, które znajdujemy we własnym łóżku i klockami lego w zlewie. Porównujemy to, co widzimy wokół siebie, ze stylizacjami wnętrz z Castoramy. Tęsknimy za pięknem, przewidywalnością, oddechem.

Wierzę, że nasze potrzeby związane z przestrzenią są ważne. I że warto zajrzeć, jakie to konkretnie potrzeby i jak możemy się nimi zaopiekować. Gdzie odzyskać sprawstwo.

Jednocześnie nie pomaga koncepcja „domu jako wizytówki”, która robi z własnego domu folder reklamowy wiecznego sukcesu, i gdyby jakimś cudem udało nawet się nam tam dotrzeć – prawdopodobnie nie znajdziemy złotego Graala, który zapewni nam błogostan i poczucie głębokiego szczęścia.

Jeszcze gorzej, gdy swoje niezaspokojone potrzeby i frustracje umieszczamy w dzieciach, które „bałaganią”, bo wtedy cierpią wszyscy: dzieci, rodzice, wzajemne relacje. Trudno wtedy czuć się bezpiecznymi i szczęśliwymi pod jednym dachem.

Jeśli pragniesz ze mną sprawdzić, co możesz zmienić, by czuć się u siebie bardziej „jak w domu”, mieć przestrzeń na odpoczynek i cieszyć się tym, co wokół Ciebie, a jednocześnie budować z bliskimi relacje oparte na szcunku i bliskości – zapraszam na kurs online o sprzątaniu.

Osoby, które dołączają do moich kursów, wiedzą, że zanurkujemy głęboko i nie będzie w nim Małgosi Rozenek. Będzie za to sporo odkrywania tego, o co nam chodzi, realizmu, empatii i odzykiwania sprawczości.

Startujemy 30 marca i przez 4 tygodnie po kawałeczku, bez przeładowania, będziemy zaprzyjaźniać się z samymi sobą i naszymi potrzebami, z przestrzenią wokół nas i światem dzieci.

Dołączyć możesz TU [KLIK] – zapraszam serdecznie <3

Bądźcie dobrzy dla siebie i pamiętajcie, że dobra jest więcej

Małgosia