Powrót z pełnym sercem
Jak się wyjeżdża z miejsca, które się pokochało od pierwszego wejrzenia? Z kilkusetletniego maleńkiego domu przyjaciół, którzy go znaleźli przed kilkoma dekadami przez najdziwniejszy przypadek? Wyjeżdża się ciężkim sercem, a jednocześnie uskrzydlonym. Na dole była w poprzedniej epoce stajnia dla osłów. W sypialni, w której stary, wmurowany w ścianę piec …