Być żywym człowiekiem
Wypadł mi dysk. Po raz kolejny na przestrzeni dwudziestu lat (wcześnie zaczęłam dyskopatyczną przygodę). A że wtorki rezerwuję zawsze dla JA+JA, dysk poprowadzi mnie przez krainę relacji z sobą. Mogłabym – naprawdę łatwo się to nasuwa – wreszcie skorzystać z okazji, by dowalić sobie za cały tryb życia, który zaprowadził …