Miłość w wyszczerbionym kubku
„Wizja końca” – jak pisałam wczoraj – to nie straszak, w imię którego znowu zostaje nam 1000 procent normy, tym razem wsadzonego w nasz „rozwój”, życie rodzinne i realizację celów… Bo perfekcjonizm tak samo można przyłożyć do relacji, jak do pracy. I wtedy one stają się nie do zniesienia: wtłoczone …