Przygotowałam w tym roku Kalendarz na Wielki Post „Miłość, która pomaga przyjąć siebie”. Jest to zestaw króciutkich inspiracji od Środy Popielcowej aż do Poniedziałku Wielkanocnego, który koncentruje się tylko i wyłącznie na tym, jak kocha mnie Bóg.
Chyba najbardziej wstrząsającymi słowami, jakie usłyszałam kiedykolwiek w Wielkim Poście, było zdanie ks. Rafała Chruślińskiego ze Wspólnoty Świętej Rodziny, który powiedział, że wymyślamy różne umartwienia i postanowienia, podczas gdy to Bóg pierwszy ubiera się w wór i leży w popiele, byśmy w końcu przyjęli jego miłość.
Kalendarz jest propozycją próby doświadczenia miłości zupełnie bezwarunkowej i darmowej, bo wierzę, że dzięki niej i w niej możliwe staje się to, o czym rozmawiamy na warsztatach – przyjęcie siebie, poznanie siebie, nadanie sobie wagi i kształtowanie takiej relacji z samą sobą (i samym sobą), która pozwala budować dojrzałe i ubogacające więzi ze światem wokół siebie.
Więcej o kalendarzu i kalendarz znajdziecie TU [KLIK]
Pięknego czasu
M
