O samotności od kuchni
Gdy jechałam do Skierniewic, wiozłam duszę na ramieniu. Nie tylko, że pierwszy raz sama 273 km autostradą, która jak się okazało jest tylko drogą ekspresową S8. Lubię jeździć autem. Ale świadomość, że będę mówić konferencję – o samotności i opiekowaniu się nią – do kamery (do dwóch czy trzech kamer …