Stanąć, by ruszyć z miejsca

Czuję się w nurcie Gestalt jak w domu, ponieważ głęboko humanistyczny coaching, jaki proponuję osobom, które zwracają się do mnie z prośbą o towarzyszenie, jest zbieżny z jego założeniami. Tak się to nam może kojarzyć, że coaching polega na tym, by wlec kogoś ku zmianie, doradzać mu, dawać feedback, który …

Nieustannie praktykuje autorefleksję

„Nieustannie praktykuje autorefleksję, aby doskonalić warsztat coacha”. To jedna z tzw. kluczowych kompetencji, zawarta w ich liście przez Międzynarodową Federację Coachingu. Spędziłam na własnej terapii ilość godzin, z których można by ułożyć niejeden gwiazdozbiór i nadal spędzam ich wiele. Powiem więcej: mam nadzieję, że póki będę pracować z ludźmi, póty …

Twórcze przystosowanie do rzeczywistości

Wielkie podróże w głąb siebie, grupy i pracy z drugim człowiekiem – tym są dla mnie zjazdy Wielkopolskiej Szkoły Psychoterapii Gestalt. Jestem jak hobbit, który wyprawia się tam i z powrotem. W powtarzalnym rytmie, co miesiąc, pakuje walizkę i wybija się ze znanego rytmu dni, wystawiając się na przygodę. I …

Dziecko w tobie i obok ciebie

Gdy wracam z gabinetu przez zabytkowy Park Szczytnicki niedaleko mojego rodzinnego domu, postanawiam zaparkować auto gdzie bądź i wyjść na krótki spacer. Bo serce się rwie. Przede mną wzdłuż ulicy parkuje inny kierowca. Patrzę, jak ze zwykłego, nienowego auta osobowego (nie bentleya i nie porsche) wysiada najpierw na stronę parku …

Przyszło do mnie przesilenie

Przyszło do mnie wiosenne przesilenie. Patrzyło, patrzyło z boku wcześniej, jak pod wpływem słońca entuzjazm zabrał mnie do porządkowania góry prania. I do cięcia róż (bo forsycje już kwitną – kiedy zdążyły już zabrać się za rozkwitanie?). Gdy przesilenie wkroczyło, energia uciekła. Poczułam, że moja koszulka bezszwowa znanej marki, kupiona …

Dzień dobry, Zmęcznie – z czym przychodzisz?

Dzisiaj jest sobota, imieniny kota 🙂 I przy sobocie w grupie rozwojowej „Granice w praktyce” przyglądamy się naszej relacji ze zmęczeniem. Relacji – czyli temu, co o nim myślę, jak je rozpoznaję, jak na nie reaguję. Czy je akceptuję, a może nawet lubię, czy też zawsze jest nieproszonym gościem. Ze …

Wsparcie, czas i więzi

Choć nieraz bardzo byśmy marzyli o tym, by rzeczy działy się szybko – by wystarczyło przeczytać książkę, obejrzeć film i już móc myśleć tylko nowe myśli i podejmować tylko nowe działania, które prowadziłyby nas do szczęśliwszego życia – niestety na ogół to tak nie działa. Byśmy mogli uczyć się nowych …

Prawo do bycia unikatem

Jestem ciekawa, czy pomyślałbyś, pomyślałabyś, że to także lista sygnałów, że naszym granicom coś dolega i potrzebują one wsparcia. Co na przykład mogą robić i czego nie robić osoby, które za mało czują i chronią swoje granice? 🔀 czuć się odpowiedzialni za innych – za ich uczucia, myśli, działania, wybory, …

Tworzyć albo powiedzieć „kocham cię”

Patrzę, jak biega po trawie żywotna część mnie i wystawia ku słońcu piegowatą buzię. Widzę, jak w zachwycie bierze głębokie oddechy. Porusza się jej przepona i wtedy z ust wyrywa się westchnięcie oszołomienia ciepłym powietrzem i wiosną. Jakby widziała to wszystko po raz pierwszy. Może coś namaluje, może napisze wiersz, …

Granice: stróż naszego snu

Wyobraź sobie zasypianie w domu, w którym nie domykają się drzwi prowadzące na dwór. Albo chociaż w takim, którym wiatr hula w futrynach okien i każdy większy podmuch może je otworzyć. Albo wyobraź sobie, że jesteś właścicielem posesji z napisem: „Tu może wejść każdy”. Myślę sobie, że byłoby to nieznośne. …

Płatek róży, winda i sen

Jest coś, czego nie widać na uśmiechniętych selfie, które ostatnio zamieszczam – zmęczenia, które ze mnie wychodzi wszystkimi porami skóry po wysiłku ostatnich tygodni. Pisanie książki, praca, studia, dom i to, jak przeczołgały nas choroby (u mnie – podwójny antybiotyk), zostawiły w moich mięśniach ślad. Jestem jak po Biegu Rzeźnika …

Pokochać swoje granice

Mogę pokochać moje granice. Mogą stawać się bliskie, moje i osobiste. Spotkaliśmy na przestrzeni życia ludzi, którzy na temat naszych granic mieli różne sądy – i mogliśmy wyrobić sobie nawyk nieustannego negocjowania swoich ze światem, czy wolno nam granice czuć, mieć, brać za nie odpowiedzialność. Czy mogę chcieć? Czy mogę …